Samotności
Samotności
Jeśli ci się oddam
Czy nie okaże się,
Że jesteś jak to miasto
Przeludniona?
Czy przekraczając twe bramy
Będę ocierać się
O ludzi,
Czy o ściany,
Które między sobą
Zbudowaliśmy?
Czy w tej naszej armii,
W której każdy
krzyczy
Odpowiada zawsze tylko
Wspólna cisza?
Samotności,
Ty potrafisz łączyć
Tak trwale,
Gdyż dzielimy cię razem,
A jednak osobno
Ginąc we wspólnym
tłumie.
Jeśli ci się oddam
Czy nie okaże się,
Że jesteś jak to miasto
Przeludniona?
Czy przekraczając twe bramy
Będę ocierać się
O ludzi,
Czy o ściany,
Które między sobą
Zbudowaliśmy?
Czy w tej naszej armii,
W której każdy
krzyczy
Odpowiada zawsze tylko
Wspólna cisza?
Samotności,
Ty potrafisz łączyć
Tak trwale,
Gdyż dzielimy cię razem,
A jednak osobno
Ginąc we wspólnym
tłumie.
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating