The Chariot, Rydwan: translation
A że się dla Śmierci zatrzymać nie mogłam,
Ona dla mnie postój zrobiła uprzejmie;
Wóz uniósł jedynie nas
I Nieśmiertelność.
Wolno jechałyśmy, pośpiechu nie znała,
A wszak odłożyłam ja, przed wyruszeniem
Prace, i wypoczynki wraz,
Za tę przyjemność.
Minęłyśmy szkółkę, gdzie dzieci swawola
Domowych swych zadań niewiele znająca;
Minęłyśmy baczne zboża,
I zachód słońca.
Przy domku stanęłyśmy, co się wydawał
Jak w ziemi powierzchni wezbranie nieduże;
Z lekka tylko dach wystawał,
A gzyms jak wzgórek.
Wieki już minęły, ale każde stulecie
Odczucie mi daje krótszego niż ów dzień;
Wpierw wtedy myślałam, końskie łby
Patrzą, gdzie wieczność.
Emily Dickinson, The Chariot
Translation by Teresa Pelka
Ona dla mnie postój zrobiła uprzejmie;
Wóz uniósł jedynie nas
I Nieśmiertelność.
Wolno jechałyśmy, pośpiechu nie znała,
A wszak odłożyłam ja, przed wyruszeniem
Prace, i wypoczynki wraz,
Za tę przyjemność.
Minęłyśmy szkółkę, gdzie dzieci swawola
Domowych swych zadań niewiele znająca;
Minęłyśmy baczne zboża,
I zachód słońca.
Przy domku stanęłyśmy, co się wydawał
Jak w ziemi powierzchni wezbranie nieduże;
Z lekka tylko dach wystawał,
A gzyms jak wzgórek.
Wieki już minęły, ale każde stulecie
Odczucie mi daje krótszego niż ów dzień;
Wpierw wtedy myślałam, końskie łby
Patrzą, gdzie wieczność.
Emily Dickinson, The Chariot
Translation by Teresa Pelka
My rating