SKLECONE PRZEDSENNIE
SKLECONE PRZEDSENNIE
Zasypiają bezsenne pióropusze nocy
zaschnięte zasypiają róże w ogrodzie
wiatr w konarach drzew też przysypia
i obrazy sną już w czyichś oczach
wyblakną we śnie tajemnice ich nieziszczone
i duszy marzeń… i pragnień… i westchnień
A na przekór obietnicy wieczności
w wymyślonym po kawałku świecie
poeta strząsa słowa z liter płochych sklecone
a w przedwierszu zaschnięte
by niepokoju nie gubić piórem roztrzęsionym
i nie fastrygować obrządku zdrowego rozsądku
⊰Ҝற$⊱ …………………………………………………………………… Złotów 7 grudnia '17
Zasypiają bezsenne pióropusze nocy
zaschnięte zasypiają róże w ogrodzie
wiatr w konarach drzew też przysypia
i obrazy sną już w czyichś oczach
wyblakną we śnie tajemnice ich nieziszczone
i duszy marzeń… i pragnień… i westchnień
A na przekór obietnicy wieczności
w wymyślonym po kawałku świecie
poeta strząsa słowa z liter płochych sklecone
a w przedwierszu zaschnięte
by niepokoju nie gubić piórem roztrzęsionym
i nie fastrygować obrządku zdrowego rozsądku
⊰Ҝற$⊱ …………………………………………………………………… Złotów 7 grudnia '17
My rating
My rating