Jeszcze będzie normalnie
Wokół tarcia i parcia
człapię stópka za stópką
choć przede mną szmat drogi do mety
ale jeszcze krztą siły
tą reszteczką malutką
walczę pełznąc bez zbytniej podniety
patrzysz na mnie jak w studnię
wzrok gdzieś błądzi w otchłaniach
w cembrowinach omszałych przyrzeczeń
a ja w tańcu wariatki
ze zmęczenia się słaniam
niemy sprawca tych twoich zawieszeń
jeszcze będzie normalnie
połapiemy wiatr w żagle
dobijemy do wspólnej przystani
oczyszczeni z goryczy
pośród potknięć i zamgleń
wypięknimy to życie do bani
RC 5.01.18
człapię stópka za stópką
choć przede mną szmat drogi do mety
ale jeszcze krztą siły
tą reszteczką malutką
walczę pełznąc bez zbytniej podniety
patrzysz na mnie jak w studnię
wzrok gdzieś błądzi w otchłaniach
w cembrowinach omszałych przyrzeczeń
a ja w tańcu wariatki
ze zmęczenia się słaniam
niemy sprawca tych twoich zawieszeń
jeszcze będzie normalnie
połapiemy wiatr w żagle
dobijemy do wspólnej przystani
oczyszczeni z goryczy
pośród potknięć i zamgleń
wypięknimy to życie do bani
RC 5.01.18
My rating
@ Przemysław Wróblewski
Renatkowo zgrabnie :) Chcę wierzyć, że to dobra opinia :)My rating
My rating
Moja ocena
Tak Renatkowo zgrabnie :)My rating
My rating