Bez sensu
Zapadłam się
Pod ziemię jak kret
W tym roku nie spadły kasztany
Niebo nie zalało się falą rozpaczy
Ale ja jakby inna
Obca i nieobecna
Miło mi poznać
Nie do zobaczenia.
Pod ziemię jak kret
W tym roku nie spadły kasztany
Niebo nie zalało się falą rozpaczy
Ale ja jakby inna
Obca i nieobecna
Miło mi poznać
Nie do zobaczenia.
My rating
My rating
My rating
My rating