gdy jest już po Pasterce
gdy jest już po Pasterce
siedzimy ramię w ramię
okręceni kraciastym pledem
świątecznych życzeń
za oknem drzemie grudniowy zmierzch
w kominku płoną minione dni
podkładamy drewienka
by nie zgasł ogień
ani półuśmiech na szafirowym niebie
nasz dom milczy
śpią już aniołowie
śpią zwierzęta i pasterze
w wannie pływa ocalały karp
trwamy tak razem
szczelnie otuleni zadumaniem
zatrzymani w czasie
między kartkami z kalendarza
tlą się w kominku minione dni
miesiące, lata
ogrzewają nas dobre wspomnienia
a w sercach jeszcze echem
kolęda gra
wplotę w te słowa gałązki jemioły
i dam ci ten wiersz w prezencie
zwinięty w rulon
i obwiązany gwieździstą tasiemką
w podzięce za miłość
za twe piernikowe, miodowe serce
siedzimy ramię w ramię
okręceni kraciastym pledem
świątecznych życzeń
za oknem drzemie grudniowy zmierzch
w kominku płoną minione dni
podkładamy drewienka
by nie zgasł ogień
ani półuśmiech na szafirowym niebie
nasz dom milczy
śpią już aniołowie
śpią zwierzęta i pasterze
w wannie pływa ocalały karp
trwamy tak razem
szczelnie otuleni zadumaniem
zatrzymani w czasie
między kartkami z kalendarza
tlą się w kominku minione dni
miesiące, lata
ogrzewają nas dobre wspomnienia
a w sercach jeszcze echem
kolęda gra
wplotę w te słowa gałązki jemioły
i dam ci ten wiersz w prezencie
zwinięty w rulon
i obwiązany gwieździstą tasiemką
w podzięce za miłość
za twe piernikowe, miodowe serce
My rating
My rating
@ pola
:)A najbardziej za...
„w wannie pływa ocalały karp”My rating
My rating
My rating