***
Naucz, jak się zapomina.
Twoich gestów pantomima,
Moich uczuć skamielina,
Lustra tak bolesna mina.
Naucz, jak się zapomina.
Grzechów naszych zła godzina,
Pragnień naszych mdła padlina,
Opuszczona snów dolina.
Naucz, jak się zapomina
Z łez utkana ma tkanina.
Dzienna dawka, heroina.
Przecież wiesz. To Twoja wina.
Twoich gestów pantomima,
Moich uczuć skamielina,
Lustra tak bolesna mina.
Naucz, jak się zapomina.
Grzechów naszych zła godzina,
Pragnień naszych mdła padlina,
Opuszczona snów dolina.
Naucz, jak się zapomina
Z łez utkana ma tkanina.
Dzienna dawka, heroina.
Przecież wiesz. To Twoja wina.
My rating
My rating
My rating
My rating
@ Marek Porąbka
Dziękuję za cenną uwagę. Wolę jednak pozostawić tekst w pierwotnej wersji, chwilowej i przez to naturalnej.Moja ocena
Ja bym jednak stosował odmianę przez przypadki dla drugich i trzecich wersów.My rating