W UCZUĆ TALIZMANIE

0.0/5 | 0


W UCZUĆ TALIZMANIE


Fatamorgana… może iluzja
życia miraż… może złudzenie
gdy ziewają światła uliczne
gdzieś w duszy o zmierzchu
pojawia się niespodziewanie
miłosny wiew
jak przedsen, snu preludium
jak zauroczenie

Jaśminową barwą
w kielichowcu nocy
nieśmiało pięknieje
tęsknot recitalem
pragnień nagich chwil
jak ten wiersz dla ciebie
z uczuć talizmanem
zrodzonych o wschodzie
gwiazd w wszechświata ogrodzie

A my zawieszeni, niemodni
równolegli w przestrzeni
bezsenności we dwoje głodni
i sekwencji
przyspieszeń oddechów
my grzeszni
dla siebie mili przez miliony sekund…
ciągle łasi grzechów


⊰Ҝற$⊱…………………………………………………………… Wierzyce 17 listopada '17

Poem versions


 
COMMENTS