MAGIA CISZY

5.0/5 | 3


MAGIA CISZY

Łaskawie z dziecinną tęsknotą…
pokorą ciężaru granatu nieba inkaustem
z dna kałamarza
wskazówki zegara niczym stalówki
na przestrzał papieru kreślą nowe strofy
by je z oków migdałowej ciszy uwolnić
choć hipnotyczna jej magia
ta z praźródeł jest tak wymowna…
że jeśli zechcą to z nimi zostanie
na zawsze jak duch w talizmanie

Łaskawie z dziecinną łatwością…
jakby od zawsze
drżąca pamięć z wolna niknie we mgle
atramentu z dna kałamarza
wytrwale spacerując pod wiatr
promenadą aromatycznych wspomnień
ponad chronometrów cyferblatami
i… do róż już się nie śpieszy
bo i baśnie są już zbyt odległe
daleko gdzieś za zapomnianymi pocałunkami


⊰Ҝற$⊱…………………………………………………………… Toruń - 3 listopada '17

Poem versions


 
COMMENTS


My rating

My rating:  
11.11.2017,  benari

My rating

My rating:  

My rating

My rating: