de ruina mundi

author:  Michał Makowski
5.0/5 | 2


małe sypią się miasteczka - mieściny z kart
te od rynków które można objąć dłonią
ratusz złapać za kark i w źrenicy jednej
park zmieścić podupadły niedaleko od jabłoni

od kręgosłupa przetrąconej dzwonnicy
i przenajświętszej parafialnej rady
co jest by pokonać siedem plag

czas-gnojarz bezwiednie i bez wiedzy pcha w nich ludzi
do końca – gdzie powstało życie
gdzie widoczna już jest meta (fizyczna przystań)

małe sypią się miasteczka – coś z nimi nie tak
źle się mają chorują wciąż na młodość
żegnają się w nich synowie z podstarzałymi ojczyznami
a starcy czekają na kąpiel w martwym morzu

nad głowami kołują jaskółki (znów coś kręcą)
a savonarola miał rację i on dobrze to wie
mimo to że świat się toczy jak się toczył
pod stopami na przekór upływu w żyłach lat



 
COMMENTS


My rating

My rating:  

Moja ocena

ino po co nawiasy
jak są sformułowania
dwu i wieloznaczne?
ironia radzi sobie dobrze i bez nawiasów ;)
My rating:  
30.04.2011,  LilaNocna