Oldschoolowy flirt

author:  Agata Puwalska
5.0/5 | 3


1. – zwrotka
Kolejny brydż, zgrany już wist, imitacja.
Ja mówię pas, skończona jest licytacja.
Atutu brak i dobrych kart,
znowu nie fit, grają pięć pik,
nie wyjdzie szlem, króluje pech i cóż z tego.

Ref. x 1
Nie myśl, że tak dobrze znasz mnie
Nie myśl, że w tę samą grasz grę
Bywam jak grzech, jestem kim chcę, mój kolego.

2. – zwrotka
Rozgrywka trwa, a w ręce masz, same blotki.
Nie słuchasz mnie, wysiłki są nieistotne.
W impasie trwasz, nie wiesz w co grasz,
nie wyszedł blef, znów jesteś bez
absurd tej gry, przeszkadza Ci, jak twe ego.

Ref. x 2
Nie myśl, że tak dobrze znasz mnie
Nie myśl, że w tę samą grasz grę
Bywam jak grzech, jestem kim chcę, mój kolego.

3. - most
Ukryć chcesz złość, w tle nuci ktoś oldschoolowo.
Twój urok prysł, na siłę nic, wierz na słowo.
Zaginął sens, dawno w tej grze,
na stole as, nie ma już nas,
odpuść więc ton i odejdź stąd, to nic złego.

Poem versions


 
COMMENTS


My rating

My rating:  

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  

z tym "mostem" mam problem:)

te dodatkowe rymy jakoś poprawiłam, ale z tym mostem mam nadal problem - nie wiem, czy dobrze założyłam, że refren przed ostatnią zwrotką powtarza się, czy zamiast jednego refrenu powinnam dopisać inny tekst. Chyba się teraz wszystko mieści, jeśli nie, będę dalej poprawiać.

Dobry pomysł ale

W zasadzie sporo elementów się zgadza, ale "kolego" w końcówce refrenu nie rymuje się z niczym, a powinno. Wydaje się, że w tej konfiguracji rymować się powinno ze słowami, które teraz brzmią "Kontra" - 1 zwr. i "Flirt" - 2 zwrotka. Zresztą ten "flirt" całkiem wypada z metrum. Nie rozumiem też gdzie miałby się zmieścić MOST. Nie ma na niego miejsca w muzyce.