Wyobraź sobie
że idziesz ulicą i widzisz samych uśmiechniętych ludzi
Nagle ktoś spogląda na ciebie, i uśmiechają się jego oczy
Wyobraź sobie,
że podchodzi do ciebie cień człowieka, a ty go przytulasz
Wyobraź sobie
że ktoś daje ci miękuchny szal utkany z twoich marzeń
Wyobrażaj to sobie codziennie
aż do ostatniego oddechu
Nagle ktoś spogląda na ciebie, i uśmiechają się jego oczy
Wyobraź sobie,
że podchodzi do ciebie cień człowieka, a ty go przytulasz
Wyobraź sobie
że ktoś daje ci miękuchny szal utkany z twoich marzeń
Wyobrażaj to sobie codziennie
aż do ostatniego oddechu
COMMENTS
ADD COMMENT