pokochaj mnie

pokochaj mnie

pokochaj mnie już dziewczyno
co w oko wpadłaś mi dawno
skoro tak ciągle mam w oku
figurę twoją powabną

pokochaj mnie jak piłkarza
co trafia zawsze w okienko
i nigdy nie jest spalony
gdy skórę podasz mu miękką

pokochaj mnie jak żeglarza
co w morzu życia smakuje
a zawsze tęskni za portem
choć portu może nie czuje

pokochaj mnie jak pięściarza
co klatę ma jak aksamit
błyszczącą twardą jak kamień
a w ręce czysty dynamit

pokochaj jak cukiernika
co zawsze pełen wypieków
gdy przemkniesz w zasięgu nosa
poczuje miętę do grzechu

pokochaj mnie jak poetę
bym rymy składał na stosie
miłości mojej do ciebie
i spłonął w tragicznym losie

pokochaj jak piosenkarza
co gardło zedrze i ciuszki
gdy tylko zechcesz go co dzień
przytulić do swej poduszki

pokochaj mnie więc pokochaj
jak sobie sama wymyślisz
bym przestał bujać w obłokach
afektem weź mnie soczystym

PW