(IPOGS, Freestyle) Zęby na chodniku
I już po krzyku
zęby zostały na chodniku
Nie trzeba było zaczepiać
i po nocy jak kogut piać
Prosiłem po dobroci
po co to ci?
Mówiłem zaprzestań
a ty dalej zimny drań!
A teraz masz fiku-miku
zęby na chodniku
A ja święty spokój
i własny pokój
zęby zostały na chodniku
Nie trzeba było zaczepiać
i po nocy jak kogut piać
Prosiłem po dobroci
po co to ci?
Mówiłem zaprzestań
a ty dalej zimny drań!
A teraz masz fiku-miku
zęby na chodniku
A ja święty spokój
i własny pokój
My rating
My rating