szukaj mnie w jesieni - sonet
jestem tu - tuż obok w oddechu nabrzmiałym
przysiadł chłód jesienny dotykając pnia
dławiące się deszczem kwiaty posiniały
przemknął wąż zbłąkany w lesie - cicho sza
w dębowych konarach za odgłosem kaczek
jakby odrywane z matczynego łona
lecą smutne liście potrząsane płaczem
ziemia przyjmie wszystkie w matczyne ramiona
wbiegną jak modlitwa wiatrem wymawiana
zapatrzą się w zamęt wyścielą mrowiska
wtopione w wód zwierciadła obmyją się z grzechu
po czym już na zawsze umrą - bez nazwiska
a ja chcę odgadnąć w czym tkwi tajemnica
zwilgotniałej ciszy i pustych gniazd ptasich
czemu ziemia grzebie to co nas zachwyca
dlaczego to wszystko traci nagle zasięg
oczy w melancholii pieśń niedokończona
szukaj mnie w jesieni - zanim jak liść skonam
przysiadł chłód jesienny dotykając pnia
dławiące się deszczem kwiaty posiniały
przemknął wąż zbłąkany w lesie - cicho sza
w dębowych konarach za odgłosem kaczek
jakby odrywane z matczynego łona
lecą smutne liście potrząsane płaczem
ziemia przyjmie wszystkie w matczyne ramiona
wbiegną jak modlitwa wiatrem wymawiana
zapatrzą się w zamęt wyścielą mrowiska
wtopione w wód zwierciadła obmyją się z grzechu
po czym już na zawsze umrą - bez nazwiska
a ja chcę odgadnąć w czym tkwi tajemnica
zwilgotniałej ciszy i pustych gniazd ptasich
czemu ziemia grzebie to co nas zachwyca
dlaczego to wszystko traci nagle zasięg
oczy w melancholii pieśń niedokończona
szukaj mnie w jesieni - zanim jak liść skonam
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
Moja ocena
Wiesiu, piękny...Moja ocena
Z dzisiejszą pogodą, palce lizać.My rating