Gra natchnień
Chwyta mnie żartem, którego nie kryją jego roziskrzone oczy
niespodziewanie wieczór ubiera się w romantyczność przy blasku świec
komponujemy oddane spojrzenia i pochłaniamy swoje ciała
okryte oranżową poświatą.
W uwodzeniu gra natchnień, niepozornych niuansów,
które zaskakująco docierają do ośrodków pożądania.
Językiem ciała podejmujemy dialog namiętności
na styku przyśpieszonego oddechu nic nie ukryjemy.
Łapię ustami jego dolną wargę,
dotykiem rozpieszczamy się nawzajem.
Odpuszczamy cierpliwości, kiedy jesteśmy tak blisko.
Cicho roześmiana insomnia pragnień nadaje kontekst miłości,
gdy spijamy śmietankę dobrze przyrządzonej rutyny.
i parującego nad nią marzenia, by
po pierwsze i po ostatnie się kochać.
niespodziewanie wieczór ubiera się w romantyczność przy blasku świec
komponujemy oddane spojrzenia i pochłaniamy swoje ciała
okryte oranżową poświatą.
W uwodzeniu gra natchnień, niepozornych niuansów,
które zaskakująco docierają do ośrodków pożądania.
Językiem ciała podejmujemy dialog namiętności
na styku przyśpieszonego oddechu nic nie ukryjemy.
Łapię ustami jego dolną wargę,
dotykiem rozpieszczamy się nawzajem.
Odpuszczamy cierpliwości, kiedy jesteśmy tak blisko.
Cicho roześmiana insomnia pragnień nadaje kontekst miłości,
gdy spijamy śmietankę dobrze przyrządzonej rutyny.
i parującego nad nią marzenia, by
po pierwsze i po ostatnie się kochać.
My rating
Moja ocena
Pierwsza zwrotka jak instrukcja obsługi.Druga użytkowanie.
OK
My rating