Z niepamięci
Można udawać że wczoraj nie było
karmić dni snami minionych nocy
lecz, po co skoro złudzenia
są jak bezdomne ptaki
w przestrzeni czasu
O świcie zawsze otwierają
nienasycone oczy
karmić dni snami minionych nocy
lecz, po co skoro złudzenia
są jak bezdomne ptaki
w przestrzeni czasu
O świcie zawsze otwierają
nienasycone oczy
My rating
My rating
My rating
My rating
Moja ocena
Dla mnie bez piątego wersu.My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating