Ten beztroski świat -short version

Moim Rodzicom...



Całe lata upłynęły i odeszły w dal

i nikt niewinnych dni nam nie wróci
babcia do snu kołysanki nie zanuci
a w sercu mam o to ten mały żal

nie ma nawet starego podwórka
trzepaka gdzie kot się wygrzewał
i drzewa na którym ptak zaśpiewał

ile minęło już teraz dziesiątek lat
jak moi kochani brali mnie na ręce
czy czegoś chcieć można było więcej

dziś odszedł ten beztroski świat
z małą kołyską przed zapieckiem
to dla Was dzisiaj ta moja laurka

tutaj na zawsze zostanę dzieckiem