elementarz
wczytuję się w twój drugi palec
większy od wielkiego
pięć biedronek przylepionych do stopy
dziesięć czujników na bliskość
alarmów na nieobecność
w szorstkich włosach
zapach ziemowitowy
nie mają z nim szans
najcenniejsze podkowy
czy guzik kominiarza
taki przywilej tylko mi się zdarza
choinka w białych aniołach
świeci w zmrużonym oku
zatrzymuję się na środku korytarza
zawsze wiem dlaczego
śpisz
w innym wypadku
pobrałbyś opłatę parkingową
za przeciągłe spojrzenia
lub mandat
za przewrócenie ciężarówki lego
większy od wielkiego
pięć biedronek przylepionych do stopy
dziesięć czujników na bliskość
alarmów na nieobecność
w szorstkich włosach
zapach ziemowitowy
nie mają z nim szans
najcenniejsze podkowy
czy guzik kominiarza
taki przywilej tylko mi się zdarza
choinka w białych aniołach
świeci w zmrużonym oku
zatrzymuję się na środku korytarza
zawsze wiem dlaczego
śpisz
w innym wypadku
pobrałbyś opłatę parkingową
za przeciągłe spojrzenia
lub mandat
za przewrócenie ciężarówki lego
My rating
Moja ocena
ostatnia strofa genialna