(Nawet) jeszcze nie zapiski

author:  Piotr Paschke
5.0/5 | 7


Pożarta przez maluczkich
poezja
już nie powróci

Z pustyni dla ćwierćinteligentów
powraca jedynie
przeterminowana szmira i komercja

Bez energetycznych napoi
dla nich śmierć jest pewnikiem
nadzieja nabija kabzę
wszechobecne "po trupach"
prawie rozmywa cel

Nieliczni
nie poddają powrotów pod rozwagę
z uporem milczą nad szmirą
komercją
zbrataniem z wąska przestrzenią
dla wybranych

Bez "Ja kocham Cię - Ty kochasz mnię"

Ukrywam te zapiski na lepsze czasy
choć wiem
że już nie powrócą

O głodzie i chłodzie
notuje w pamięci mapę do ciepła
plan gry w "było - minęło"


Wiem
że grzebię w popiele.





Poznań, 26.04.2017r.



 
COMMENTS


My rating

My rating:  
28.04.2017,  mroźny

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  
28.04.2017,  A.L.

Moja ocena

On jest jak wino w Galilejskiej Kanie.
Tak jak tam; najlepsze zachowałeś na koniec.
My rating:  

My rating

My rating: