METRYKA POETKI

5.0/5 | 4


pisz tak byś ludzi przekonała
że to twój wewnętrzny mus
że innej drogi nie znasz -
bo tę ci wytyczono -
wyznaczył ci ją sam Bóg

ona czasem drażni i boli
(twoje wnętrzności pulsują - świecą
jak trące mgławice)
jak te myśli i słowa wszystkie -
jednak jest twoją siłą - pieczęcią -
metryką nieokreśloną

krytycy jej się boją -
bo przecież jej nie znają
(już wcześniej nie byli gotowi
na E. Dickinson i Sylwię Plath..)
gorączkowo szukają usprawiedliwienia
dla prawdy na cenzurowanym

lecz ona jest twoją siłą -
kodem D N A -
twoim imieniem i nazwiskiem


21 grudzień , Michałowice k. Krakowa
(księżniczka wiatru) świętokrzyskiego.



 
COMMENTS


lecz ona jest twoją siłą -

genialne slowa-gratulacje kochana...

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  
18.02.2011,  renee

@wiatr-w-oczy

Nie wiem "Wietrze w oczy", co dokładnie miałeś na myśli chyba, że użyłeś takiej przenośni określając- nałogiem - autentyczną potrzebę pisania (w moim przypadku - na pewno!) Faktycznie ta potrzeba, aż czasem boli w środku - więc może i jest w pewnym sensie, istopniu - nałogiem (jeśli tak założymy - niech będzie!). Z drugiej strony nałóg, to nałóg - kojarzy się zawsze z czymś negatywnym (np. palenie tytoniu, wogóle hazard itd.) Takie porównanie więc jest trochę niewłaściwe, czy nieadekwatne chyba, że nałogiem nazwiemy np. czyjeś wierszoklectwo, albo jakąś chorą manię pisania. Ale chyba mnie nie można tego zarzucić, chociaż nie wiem dlaczego piszę (bo tego żaden twórca do końca nie wie) Czuję tylko całą sobą, iż bez realizacji tej potrzeby, nie żyła bym w pełni. Byli już różni i tacy, którym zabraniano pisać np. Josif Brodski itd. Nie można tej iskry, siły odczuwania - wrażliwości, talentu w kimś zabić, jak też nie da się wskrzesić tego, czego nie ma. Rozważmy więc, talent - to talent, potrzeba pisania, z którą ktoś się rodzi, a nałóg - to nałóg. Ale może ja przesadzam, albo się mylę..., zauważyłam bowiem "Wietrze..", że jesteś bardzo błyskotliwy i sam dobrze wiesz, o co chodzi; tym lepiej, że ktoś taki czuwa tu nad wszystkim. Jesteś w pewnym sensie (teraz ja użyję przenośni..) takim trochę strażnikiem poetyckim na -.."Poetry...", ale to mi się nawet podoba.
ps;
byłam bardzo zajęta wcześniej i nie miałam czasu na szersze wywody, dlatego czynię to dopiero teraz, ale pokonwersować przecież zawsze warto ?! Życzę zdrowia i Dobrego Roku!

Pięknie jest!

Dziękuję Wam Drodzy, pięknie jest, idą święta!
Łączmy się tym światłem pulsującym (wnętrza i poezji)...

My rating

My rating:  

My rating

Otóż to. To jest właśnie ten nałóg, o którym Ci wspomniałem:)
My rating: