Pasja

author:  Komisarz
5.0/5 | 3


Jeszcze tylko jedna przełęcz
i w dół. Po łańcuchach, możliwe że bezpieczniej.
Gdyby tak każde z osobna. Jednak

udzielą lekcji, jak podawać dłonie.
Zaciskają koniuszki na krawędziach,
skały kruszeją pod stopami.
Na pewno im się uda. Razem!
Zrzucić plecaki i odpocząć. Pod krzyżem
rozciągają się widoki przebytej drogi,
której końca...
Są tak samo bliscy jak i dalecy.

Ponoć wszystko mieli dopięte na ostatnią klamrę.
Miała iść przodem badając teren. Po nim widać zmęczenie.
Było zbyt późno, aby dostrzec grań.
Już wcześniej rozchodziły się ścieżki. On pomylił
tymczasem drogi.



 
COMMENTS


My rating

My rating:  

My rating

My rating:  
04.09.2012,  Krysia Lis

My rating

My rating: