Naiwne słowa

4.9/5 | 7


Bezradnie piszę i piszę o tym bólu
jakby jakiekolwiek naiwne słowa mogłyby go oddać.
Tyle cudowności bezpowrotnie utracić…
Jak przyznać, ‘nie wyszło, nie ocaleliśmy’?

W myślach przeklęty, kochany
nocami na powieki kładzie trwogi.
Dniem, też nie potrafię znaleźć żadnej drogi.
Jak nie żal mi snów?
Ogień życia gasić w łzach już dla nikogo…
Pusta przestrzeń nawet bez echa.
Powód rozpaczy stale daleko,
tylko ona nieustępliwa.



 
COMMENTS


My rating

My rating:  

My rating

My rating:  
16.02.2017,  MaryPe

My rating

My rating:  
16.02.2017,  Gladius

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  
16.02.2017,  A.L.

Moja ocena

Podoba się
Tytuł...nie pasuje
A ból?
Ból
mija
My rating: