A ja chcę wiośnie rzucić się w ramiona...
Dziko wiatr hula w nagich gałęziach,
drzew co samotnie przy drodze rosną.
Szronu się wije na nich biała przędza,
jakże już tęskno mi za wiosną.
I choć cudowne takie pejzaże,
zima maluje mistrzowsko.
Ja już o wiośnie cicho marzę,
i tęsknię już za wiosną.
I nie przekona mnie biały śnieg,
co pod nogami skrzypi beztrosko.
Jakby zapraszał bym na nim legł,
ja coraz bardziej tęsknię za wiosną.
I nie da rady mnie przekonać,
nawet najbardziej puszysty śnieg.
Ja chcę się rzucić wiośnie w ramiona,
i tylko wiosny pieszczoty chcę...
Andrzej Tomasz Maria Modrzyński
23.12.2012r.
drzew co samotnie przy drodze rosną.
Szronu się wije na nich biała przędza,
jakże już tęskno mi za wiosną.
I choć cudowne takie pejzaże,
zima maluje mistrzowsko.
Ja już o wiośnie cicho marzę,
i tęsknię już za wiosną.
I nie przekona mnie biały śnieg,
co pod nogami skrzypi beztrosko.
Jakby zapraszał bym na nim legł,
ja coraz bardziej tęsknię za wiosną.
I nie da rady mnie przekonać,
nawet najbardziej puszysty śnieg.
Ja chcę się rzucić wiośnie w ramiona,
i tylko wiosny pieszczoty chcę...
Andrzej Tomasz Maria Modrzyński
23.12.2012r.
Moja ocena
I na wiosnę przyjdzie czas :)My rating
My rating
My rating
My rating
@ Andrzej Malawski
Przyjdzie czas i na nowe...:) Pozdrawiam. :)My rating
To jest namiętnośc ukryta w wierszu;)
romantyzm;)) schludne;) tylko nie wiem dlaczego Pan Panie Andrzeju tu zamieszcza same stare wierszeMy rating
My rating