Przyjaciel (nie wiersz)

author:  Jerzy Kaśków
5.0/5 | 10


Przeczuwam to.
Przeczuwam to nieustannie.
Bylibyśmy przyjaciółmi nierównego
pokroju.
Bez możliwości.
Moglibyśmy się tylko wałęsać,
lecz pozostałbyś niewzruszony
na wspaniałość paryskiego
krajobrazu.
Na wykwint i przepych,
których użycza.
Nie okazywałbym wówczas podziwu,
a ty nie zauważyłbyś różnicy
w naszej wrażliwości.
Raczej w smutku niż w swobodzie
nie doszłoby między nami do spoufalenia.
Oskarżyłbyś mnie o skrytość,
rezerwę i dystans.
O to, że łańcuszek naszej przyjaźni
nie jest ozdobiony brylantem.
Więc wybacz, że nie ugrzęznę
tutaj...



 
COMMENTS


My rating

My rating:  
07.03.2017,  mroźny

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  
11.02.2017,  Gladius

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  
11.02.2017,  A.L.

My rating

My rating: