w zamyśleniu

author:  Maciej Misiu
0.0/5 | 0


Ja wcale
nie jestem smutny,
nawet kiedy się nie uśmiecham
to tylko moje sumienie
często do nieba puszcza
niezdarnie
przymrużone trzecie oko
ubrane w szary worek pokutny

tam w górze
mieszka zbawienie
choć tak bardzo wysoko
tu na dole nadzieja
taka osamotniona
cierpi niewinna koszmarnie

lecz nie zapomnę
i nie zaniecham
przytulić mocno ją
i wziąć w swe ramiona
serce jej ogromne

a potem pójść razem z nią
w stronę słońca przed siebie
do krainy wiary i cierpliwości
może po drodze spotkam
ciebie

i przepadnie smutek jak we mgle
podziękujemy za wszystko miłości
anioł zaproszenia nowe śle

tam tylko dobre sny dusze śnią

Poem versions


 
COMMENTS


witaj przyjacielu

tak Andrzeju , witamina A
a mi brakuje witaminy ., M,,
może ktoś przeczyta moje wiersze i mnie pokocha ?
pozdrowienia
14.01.2017,  Maciej Misiu

hmmm

żabkom jak brakowało tej witaminy odpowiedzialnej za kurzą ślepotę, jedna z tych ADEK, chyba A jest w jajkach, to potrafiło im się trzecie oko wykształcić z szyszynki;) Miisiuu widzę że jakaś miłość się ostatnio gnieździ w twoich wierszach,

pozdrawiam

;)