siedzę w poczekalni
siedzę w poczekalni
ale mój pociąg nie nadjeżdża
mijają minuty
rozciągnięte jak akordeon
druga w nocy
trzecia
spaceruję po peronie
sen ma już naprawdę
duże opóźnienie
widziałeś?
kiedy Nina zaśpiewała
spadła zasłona
a on zamarł
wciąż o tym myślę
te zawiłości losu
i ciemna strona księżyca
dziwne odcienie życia
ciążą jak kamienie
w kieszeniach piżamy
piąta
za oknem czai się obłęd
proszę
chcę już jechać
liść melisy jest moim biletem
ale mój pociąg nie nadjeżdża
mijają minuty
rozciągnięte jak akordeon
druga w nocy
trzecia
spaceruję po peronie
sen ma już naprawdę
duże opóźnienie
widziałeś?
kiedy Nina zaśpiewała
spadła zasłona
a on zamarł
wciąż o tym myślę
te zawiłości losu
i ciemna strona księżyca
dziwne odcienie życia
ciążą jak kamienie
w kieszeniach piżamy
piąta
za oknem czai się obłęd
proszę
chcę już jechać
liść melisy jest moim biletem
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
@ Marek Porąbka
;)My rating
Jest tu...
...kilka bardzo ładnych metafor.Jednak gwiazdki.
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating