chodź
popłyniemy łodzią
do raju grzesznych marzeń
gwiazdy nam wyczarują
serc ciche miłowanie
przytul
w ramion miękkie posłanie
zanurzę się aż po myśli
tak blisko przecież
Wielki Wóz patrz
pocałuj
z ust skradnij namiętność
świat cały oddam rozkoszy
za dwa oddechy
szeptem uzbierane
do raju grzesznych marzeń
gwiazdy nam wyczarują
serc ciche miłowanie
przytul
w ramion miękkie posłanie
zanurzę się aż po myśli
tak blisko przecież
Wielki Wóz patrz
pocałuj
z ust skradnij namiętność
świat cały oddam rozkoszy
za dwa oddechy
szeptem uzbierane
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
Moja ocena
Pierwsza zwrotka bardzo piękna.Dlatego by piękno wzrastało i dalej; to może
bez kochanie i ostatni wers do trzeciej zwrotki.
Ale przymusu nie ma.