A nie mówiłem?

author:  Andrzej Malawski
5.0/5 | 8


Na moim pogrzebie było
jak bym nie liczył kilkanaście osób
i to większość rodzina i ci
co nieśli trumnę i rzucali grudę
na cześć ich pamięci jeszcze ksiądz
pokręcił nosem, przewrócił oczami
pogłaskał ministrantów
i odszedł szybkim krokiem

dobrze to wspominam
choć mówiłem tyle razy
spalcie mnie póki żyję
póki to się jeszcze opłaca
ty jedna dowiedziałaś się ostatnia
ktoś odwrócił te klepsydry
nie zamawiałem torta
świeczki dawno zgasły



 
COMMENTS


My rating

My rating:  
15.11.2016,  Maciej Misiu

My rating

My rating:  

I proszę nie

zmieniać nic w torcie. ; - b
My rating:  
13.11.2016,  Beatrix

@ pola

Koniecznie!

Moja ocena

tortu?
My rating:  
12.11.2016,  pola

My rating

My rating:  
12.11.2016,  A.L.

@ Andrzej Malawski

Śmiech to zdrowie:).

@ Agnieszka Smugła

NIe mogę powstrzymać się od śmiechu
A płaczę;)

My rating

My rating:  
12.11.2016,  wroc

@ Yvonne Maria Nowak

Iwonko, protestuję:). Jeśli sformułowanie "jak bym nie liczył" zostało użyte w znaczeniu "jak by nie liczyć", "jaką metodą by nie liczyć", to nie ingerowałabym w jego pisownię.

@ Yvonne Maria Nowak

Czego Jaś się nie nauczy;)

może jak odzyskam ochotę tak zrobię, a póki co niech tak będzie

wszystko przytulać;)))

@ Andrzej Malawski

W moim odczuciu, wiersz jest b.dobry :)!
Mała uwaga: w 2 wersie "jak bym" powinieneś do siebie przytulić (jakbym) :)

@ Yvonne Maria Nowak

Dzięki

staram się żebyście mieli czasem ubaw;)

pozdrawiam

Moja ocena

jestem pod wrażeniem bardzo na taaak!!!
My rating:  

My rating

My rating: