Królowie Cypru

author:  Michał Muszalik
5.0/5 | 6


"Sztuczna inteligencja Google stworzyła własny algorytm kryptograficzny, który nie wiadomo, jak działa"



Mitologia nie wspomina, jak skończył Pigmalion.
Jedna z wersji opowieści głosi, że piękna Afrodys
ożywiła ukochaną rzeźbę monarchy,
a nowa władczyni wyspy niczym wąż zrzuciła
pierwszą skórę z kości słoniowej.

Co było dalej? Możliwe epitafium:
Tu leży Pigmalion, król Cypru, podstępnie zgładzony
przez własną żonę jednym ciosem noża.

Rządy królowej były rozsądne i okrutne zarazem.
Powstania gasiła szybko, przebieglejsza od buntowników.
Dzieci nadliczbowe wrzucano do morza. Starcy
kryli się beznadziejnie po górach, gdy przekroczyli
dozwolony wiek. Reszta mieszkańców maszerowała
w liczonych głośno odstępach pod bezbłędnym okiem
gwardii przybocznej wykonanej z gliny.

Ale wróćmy w ten moment, gdy Pigmalion raz pierwszy
dotyka ciepłych - nareszcie - piersi żony
i zachwyca go jędrność owoców własnego dłuta.
Za chwilę posiądzie kobietę idealną,
wdzięczną za akt stworzenia i miłość śmiertelnikowi.

Zanim oddamy serce elektrycznym potomkom
liczydła Pascala, zważmy ciężką koronę Cypru
w asymetrycznych, nierzeźbionych dłoniach.

Poem versions


 
COMMENTS


My rating

My rating:  

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  

...

A może jest to tylko złudzenie...

Moja ocena

Kość słoniowa jednak kryje się gdzieś tam do dziś.

My rating:  

My rating

My rating: