W środku jesieni

5.0/5 | 16


obudziłem się
nagi
w środku
jesieni
w środku
zdania

w ogrodzie ciała
dojrzewały
owoce poznania
( zrywałem
jak złodziej
jak obcy
po omacku )

a ty byłaś kobietą
z krwi i kości
z rosnących włosów
z grających żeber
z żywych paznokci

deszcz padał
w okna dudniło
światło

zgasiłem papierosa

przygniatał nas sufit
ściana płaczu
rosła

nad ranem
wyparłem się ciebie
trzykrotnie

w środku
jesieni
zbladłem
o jeden odcień



 
COMMENTS


My rating

My rating:  
21.02.2017,  mroźny

My rating

My rating:  
30.10.2016,  ParaNormal

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  
23.10.2016,  renee

My rating

My rating:  
23.10.2016,  pola

My rating

My rating:  
23.10.2016,  wroc

My rating

My rating:  
23.10.2016,  Anida Guzdek

My rating

My rating:  
23.10.2016,  Arkadio

My rating

My rating:  
23.10.2016,  A.L.

****

Idealnie.
My rating:  
23.10.2016,  Niewidzialna

My rating

My rating:  

Moja ocena

Zapisałbym inaczej.
Ale sam wiersz świetny.
My rating:  

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  
23.10.2016,  Lillith