Trzech mędrców ze wschodu

author:  Ice Man
5.0/5 | 7


W pustynnym mieście rozeszła się nowina.
Zbiera się rada mędrców rozmawiać o sprawach świata.
Co za bezsens, co za absurd głosi ubogi Greczyna.
Pytać ich to jak tygrysa wybrać na brata.

Pierwszy, kulawy zaczyna srogo.
Za mej młodości cedry były do tego z najwspanialszych zamków.
Teraz gdy już lat mam mnogo.
Zanim dojdę to zrobię z 10 przystanków.

To nic, zaczyna drugi, ślepy.
Gdy kończyłem szkołę księgi pisano pięknie.
Teraz jak czytam to z rozpaczy ogarnia mnie mrok.
Litery są krzywe i wyglądają bardzo mizernie.

Jest gorzej moi bracia, mówi trzeci trzymając się za bok.
Dawniej jadłem granatów, daktyli i fig całe garści.
Gdy teraz spróbuje to jakby w środku zionął mi smok.
Muszę kupować przy okazji cudzoiemskie maści.

Skąd ten upadek zastanawiają się we trzech.
Gdzie jest źródło zarazy?
Już wiem, mówi łapiący się za bebech.
To wina nowych zwyczajów i ich odrazy.

Zgadzają się wszyscy kiwając głowami.
Trzeba zakazać bezbożnego mycia nóg.
Ludzie zwiedli się obcymi ideami.
Wkrótce ogłosili "powiedział nam to Bóg"



 
COMMENTS


My rating

My rating:  

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  
02.10.2016,  babajaga

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  
02.10.2016,  Arkadio

Bardzo na czasie.

....
Masy słuchały jak barany
Aż wziął ich w niewolę znów wróg.
My rating:  
02.10.2016,  Beatrix

My rating

My rating:  
02.10.2016,  MajaM