Gorący pręt historii

author:  Piotr Paschke
0.0/5 | 0


Nie strasz mnie więcej bogiem ani szatanem ,
czas wypala ich imiona na moich skroniach bardzo głęboko.
Przez to znacznie częściej są wymawiane.

Na ich skroniach jedno zarzewie ognia
kiedy nie wszystek chcę odchodzić –
każą dziobać serce
i dlatego moje krztuszenie się nimi
coraz bardziej niemiarowe.
( Przy pożeraniu człowieka trzeba bardzo uważać,
dokąd pęcznieje jego stół ,
ale coś na kaszel można dostać nawet w prowincjonalnej aptece ) .
Nie odkładaj na potem trójpolówki strachu ,
nawet tobie nieznany anioł trzęsie moimi trzewiami.

Bestio, chciwie chłepcząca z moich arterii ,
zagaś już ogniska krzesane w ukryciu ,
głuche telefony i inne państwa ościenne.


Jeszcze jeden gorący pręt historii
znaczy na czole znak boski ,
szatan pod rękę z bogiem
wypala nowe piętna nawet w runicznych kamieniach .



Niech odstąpią mi chociaż obok
by było gdzie upaść.



 
COMMENTS