LECZ NA CO ?
LECZ NA CO ?
Co mam dzisiaj napisać
w mozaice myśli nie znajdując słów
do niebanalnego wiersza
ze szczytu promiennej tęczy
smaganej przez wiatr
Że posągi upiorów dźwigasz
i gwiazdy najdalsze wygaszasz
w mateczniku wszechświata
osty emocji wyrywasz przypadkiem
a nie zauważyłaś z tak bliska
nieobecności światła w mych oczach
patrzących gdzieś nieskończenie
Lecz na co ?
Jestem w dni niepowszednie
piętrzącym zamilczeniem
niepomiętych jeszcze kartek
gdy nieobecne bywają chwile
gdy światem jestem zmęczony
Lata do świtu zostało tak niewiele
czas więc pakować nieba błękity
dla żurawi w Samotni żegnających poetę
dla dni… których jeszcze nie zna
w wieczór wrzoścem zliliowiony
dla chwil… których czeka bezwiednie
dla gwiazd… którym przeznaczony
Lecz na co ?
⊰Ҝற$⊱ ………………………………………………………… Samotnia 11 sierpnia '16
Co mam dzisiaj napisać
w mozaice myśli nie znajdując słów
do niebanalnego wiersza
ze szczytu promiennej tęczy
smaganej przez wiatr
Że posągi upiorów dźwigasz
i gwiazdy najdalsze wygaszasz
w mateczniku wszechświata
osty emocji wyrywasz przypadkiem
a nie zauważyłaś z tak bliska
nieobecności światła w mych oczach
patrzących gdzieś nieskończenie
Lecz na co ?
Jestem w dni niepowszednie
piętrzącym zamilczeniem
niepomiętych jeszcze kartek
gdy nieobecne bywają chwile
gdy światem jestem zmęczony
Lata do świtu zostało tak niewiele
czas więc pakować nieba błękity
dla żurawi w Samotni żegnających poetę
dla dni… których jeszcze nie zna
w wieczór wrzoścem zliliowiony
dla chwil… których czeka bezwiednie
dla gwiazd… którym przeznaczony
Lecz na co ?
⊰Ҝற$⊱ ………………………………………………………… Samotnia 11 sierpnia '16
My rating
My rating
My rating