CÓŻ NAPISZĘ…?
CÓŻ NAPISZĘ…?
Cóż napiszę gdy słów mi zbraknie ?
Na przekór wibrującym gwiazdom
Choć tyle w nich światła nad tobą
A w lukach okien tło ciemnobrunatne
Więc płaszcz chmurnie ołowiany noszę
Proszę… tkaj nasz gobelin przeżyć
Spróbuj zadumać się nad wierszem
W uroku natury chaosie… gdzie
Niebo jest inne rozszeptaną nocą
Kiedy wymawiam imię twe
Traktem zdartych schodów się wlokę
Meandrami szczęścia pasji urojonych
Zanikam zbyt wolno, umykam donikąd
Skąd zatem kwiaty w moich rękach
Zastygłe w rozkwicie poezji za dwa grosze
Proszę… tkaj nasz gobelin przeżyć
I spróbuj zadumać się nad wierszem
W uroku natury chaosie… gdzie
Kwiaty są inne rozszeptaną nocą
Kiedy wymawiam imię twe
⊰Ҝற$⊱…………………………………………………………… Toruń 13 lipca '16
Cóż napiszę gdy słów mi zbraknie ?
Na przekór wibrującym gwiazdom
Choć tyle w nich światła nad tobą
A w lukach okien tło ciemnobrunatne
Więc płaszcz chmurnie ołowiany noszę
Proszę… tkaj nasz gobelin przeżyć
Spróbuj zadumać się nad wierszem
W uroku natury chaosie… gdzie
Niebo jest inne rozszeptaną nocą
Kiedy wymawiam imię twe
Traktem zdartych schodów się wlokę
Meandrami szczęścia pasji urojonych
Zanikam zbyt wolno, umykam donikąd
Skąd zatem kwiaty w moich rękach
Zastygłe w rozkwicie poezji za dwa grosze
Proszę… tkaj nasz gobelin przeżyć
I spróbuj zadumać się nad wierszem
W uroku natury chaosie… gdzie
Kwiaty są inne rozszeptaną nocą
Kiedy wymawiam imię twe
⊰Ҝற$⊱…………………………………………………………… Toruń 13 lipca '16
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating