A JEŚLI NAWET…
A JEŚLI NAWET…
A jeśli nawet prześnisz życie
Otwórz oczy choć na jedną chwilę
Nim nie zacznie się ściemniać
I nie omijaj ani jednej chwili
W przedziwnie cudnym ogrodzie
Łanów złoto bursztynowych
W poświacie posążka półksiężyca
Zapisz w pamięci by świtu dotrwały
I natchnionym namaluj je słowem
Niczym czystym spojrzeniem
Z okruchem czułości bez przyczyny
Nim światło zgaśnie w tle… carpe diem
⊰Ҝற$⊱………………………………………………………… Toruń 9 lipca '16
A jeśli nawet prześnisz życie
Otwórz oczy choć na jedną chwilę
Nim nie zacznie się ściemniać
I nie omijaj ani jednej chwili
W przedziwnie cudnym ogrodzie
Łanów złoto bursztynowych
W poświacie posążka półksiężyca
Zapisz w pamięci by świtu dotrwały
I natchnionym namaluj je słowem
Niczym czystym spojrzeniem
Z okruchem czułości bez przyczyny
Nim światło zgaśnie w tle… carpe diem
⊰Ҝற$⊱………………………………………………………… Toruń 9 lipca '16
My rating
Moja ocena
bardzo .My rating
My rating
My rating