PRZEBUDZENIE
Pusta filiżanka kawy
od miesięcy nieużywana
twoja strona łóżka
do połowy pusta paczka papierosów
na parapecie
kot leniwie wyleguje się w słońcu
powoli zapominam jak pachniały
nasze noce
ile odcieni mieści się w zieleni
twoich oczu
jeszcze czasem
zdarza mi się opuszkami palców
dotykać twoich słów
ukrytych między ulubionymi wierszami
Już tylko noc
budzi odległe tęsknoty
sny karmione nieobecnością
coraz bardziej wyblakłe
twoje obietnice
Czas zgasić wspomnienia
dzień coraz jaśniejszy
od miesięcy nieużywana
twoja strona łóżka
do połowy pusta paczka papierosów
na parapecie
kot leniwie wyleguje się w słońcu
powoli zapominam jak pachniały
nasze noce
ile odcieni mieści się w zieleni
twoich oczu
jeszcze czasem
zdarza mi się opuszkami palców
dotykać twoich słów
ukrytych między ulubionymi wierszami
Już tylko noc
budzi odległe tęsknoty
sny karmione nieobecnością
coraz bardziej wyblakłe
twoje obietnice
Czas zgasić wspomnienia
dzień coraz jaśniejszy
Więcej samokrytyki
Tracisz pamięć,to błogosławieństwo,bo jak inaczej dalibyśmy rade z własnymi świnstwami,z każdym oddechem śmierć pijemy,nie oglądaj sie za siebie,,,bowiem kto sieje a oglada sie za siebie,nie nadaje sie do Królestwa NiebieskiegoSkąd ta skłonność ,do babrania sie w zgniliźnie,atawizm ? Po co wam to ,pomyślcie,jak potraficie myśleć,
Wiecie po co jest rozum myślenie,tylko po to by odróżnić dobro od zła,patrzcie w teraz po pierwsze,nie rozgrzebujcie ran tam nic nie ma,Jezus jest teraz ,Zawsze Teraz,nigdy potem ani przedtem,czas to złudzenie,obudzcie sie ,ciągłe te żale gorzkie,roszczenia,a utracona miłość a sriłość,było mineło,umarłych pozostawcie umarłym,to nie wy to wszystko stworzyliście,nawet samych siebie nie stwirzyluście,korzystacie,,paradoks,a jęczycie za stratą jakby wam sie należała stałość i pewność,to wszystko stworzone by umierało i broczyło krwią ,DUCH,,,pisałem wam,ale kto to pojmie,to discopolo literackue,sztuczności zabaweczki,na kilogramy słowa wymyslane dla poklasku,a gdzie sie podział ,seks,perwersja,grzech,kutas,cipa,co nie znacie tego,????
Mdli mnie od tych waszych idealizacji siebie,i tego okrawania życia z pełni,chyba pokutuje w was to wychowanie katolickie,chipokryci a nie poeci,Jezus chyba też srał ? A może nie srał,tylko pachnące kupy robił,a wy tylko rzęsy,wzdychania,jakby poezja to była infantylizacja,dzieci jesteście czy co ?! Ten portal to jakaś maskarada,i parada słoni,
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
Moja ocena
Ładnie ujęte 5 minut po przebudzeniu.A dzień ma 16 godzin.
My rating
My rating
My rating