Przepraszam
Przepraszam
to nie tak miało być
ten ślub tłum gości
i szczęście rzucone za siebie
To nie tak
przepraszam
dobrze wiem
jeszcze wczoraj byłam twą królową
a ty mym donżuanem ze snów
Dziś już nie ma szans
pozamiatał je czas
i spalił na stosie losu
Dobrze wiesz
rozpadł się nasz wspólny świt
jak kryształowy dzban pozostały łzy
i skrócony czas o parę lat
To nie tak przyznaj mi
to nie tak miało być
Dziś już nie ma nas
osobne ja osobne ty
nasz wspólny kwiat
pogubił płatki w drodze do nieba
to nie tak miało być
ten ślub tłum gości
i szczęście rzucone za siebie
To nie tak
przepraszam
dobrze wiem
jeszcze wczoraj byłam twą królową
a ty mym donżuanem ze snów
Dziś już nie ma szans
pozamiatał je czas
i spalił na stosie losu
Dobrze wiesz
rozpadł się nasz wspólny świt
jak kryształowy dzban pozostały łzy
i skrócony czas o parę lat
To nie tak przyznaj mi
to nie tak miało być
Dziś już nie ma nas
osobne ja osobne ty
nasz wspólny kwiat
pogubił płatki w drodze do nieba
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating