wybory na liściu łopianu

author:  batuda
5.0/5 | 2


już zakwitła woda w stawie
siedzi żabi maż przy żabie
dyskutują zarządzają
najmądrzejszych wybierają

jedna żaba chciała władzy
rozpierała się jak każdy
ale ją niepewność zżera
więc dyplomy szybko zbiera

za zieloność za skakanie
za to teraz i za tamto
namęczyła się zmarniała
o wyborach zapomniała

a gdy werdykt ogłosili
kwiaty zwiędły żaba stęchła
i niesława ją dosięgła

gdzieś pod liściem wodnej Lili
żaba nadal śni o sławie
i nadyma się chwilami
i mataczy dyplomami

ech uwaga krzyczy żaba
idę sama do koryta
nie potrzebna żabie świta



 
COMMENTS


My rating

My rating:  

@

o zyciu wyborach i zabie
12.05.2016,  batuda

Nie wiem o kim

ale dobrze leci.
My rating:  
12.05.2016,  Beatrix