Epitafium
W królestwie umarłych panuje milczenie. W królestwie umarłych
Panuje zapomnienie i ciemność. Wszystkie kolory zamaluję
Na czarno. Dziewczyny w letnich sukienkach w czerń przyoblekę
Zamiast zwiewnych barw. Ich imiona legną w niepamięci
Przestrzeniach szerokich. Ich twarze zleją się w jedną
Nierozpoznawalną twarz a ich głosy w jeden krzyk
Nietłumiony wcale. Zapachy kojarzyć się będą z jednym zapachem
A włosy rozwiane na wietrze niemiłosiernie splątane pozostaną.
Zamknę oczy i przeczekam mrok. Aż numery telefonów ulecą
Z głowy bardziej pustej niż kiedyś. Do której nalanie oleju
Kilku kropli nie sprawi że stanie się mądrzejsza. Nic a nic.
Zamknę oczy i zamilknę aż ostatni człowiek pamiętliwy
Postawi zapalony znicz na pomniku przechylonym
Niebezpiecznie na prawą stronę z zamazanym imieniem
I nazwiskiem. Gdzie epitafium nie rozczyta nawet niewidomy
Wodząc po kamieniu gładkim palcami sprawnymi
Rozpoznającymi więcej niż niejeden zwyczajnie patrzący
Który tak naprawdę ślepcem był przez całe życie.
Panuje zapomnienie i ciemność. Wszystkie kolory zamaluję
Na czarno. Dziewczyny w letnich sukienkach w czerń przyoblekę
Zamiast zwiewnych barw. Ich imiona legną w niepamięci
Przestrzeniach szerokich. Ich twarze zleją się w jedną
Nierozpoznawalną twarz a ich głosy w jeden krzyk
Nietłumiony wcale. Zapachy kojarzyć się będą z jednym zapachem
A włosy rozwiane na wietrze niemiłosiernie splątane pozostaną.
Zamknę oczy i przeczekam mrok. Aż numery telefonów ulecą
Z głowy bardziej pustej niż kiedyś. Do której nalanie oleju
Kilku kropli nie sprawi że stanie się mądrzejsza. Nic a nic.
Zamknę oczy i zamilknę aż ostatni człowiek pamiętliwy
Postawi zapalony znicz na pomniku przechylonym
Niebezpiecznie na prawą stronę z zamazanym imieniem
I nazwiskiem. Gdzie epitafium nie rozczyta nawet niewidomy
Wodząc po kamieniu gładkim palcami sprawnymi
Rozpoznającymi więcej niż niejeden zwyczajnie patrzący
Który tak naprawdę ślepcem był przez całe życie.
My rating
My rating
@ *
ten kolor faktycznie można pokochać:)@ Malwina
pisałem go gdy czerń była moim ulubionym kolorem, widać wtedy to bylo nawet w ubiorze ;-) dziękujęMoja ocena
udało się...zakrólowała czerń!za ślepotę w życiu, wszyscy płacimy.
Podoba mi się. Fajny kawałek prozy.
My rating
My rating
My rating