Nigdy nie będę aktorem
Nigdy nie chciałem być aktorem
bo taki wciąż tylko udaje
całe życie często po prostu gra
kiedy siadam przed telewizorem
a aktor przed kamerą staje
to tylko na niby on przecież tak ma
że coś go boli albo mu do śmiechu
gdy tekst do widza wygłasza
albo pokazuje coś tam niby gestem
i mówi szeptem jakby na przydechu
do krainy nas fantazji zaprasza
a ja aktorem nie byłem i nie jestem
bo tak naprawdę są inni komedianci
co wciąż grają naszymi emocjami
i wciąż zaskakują nierzadko na ulicy
zachowują się przy tym jak dewianci
mieszając mity i bajki z faktami
to są dopiero artyści
nasi politycy
bo taki wciąż tylko udaje
całe życie często po prostu gra
kiedy siadam przed telewizorem
a aktor przed kamerą staje
to tylko na niby on przecież tak ma
że coś go boli albo mu do śmiechu
gdy tekst do widza wygłasza
albo pokazuje coś tam niby gestem
i mówi szeptem jakby na przydechu
do krainy nas fantazji zaprasza
a ja aktorem nie byłem i nie jestem
bo tak naprawdę są inni komedianci
co wciąż grają naszymi emocjami
i wciąż zaskakują nierzadko na ulicy
zachowują się przy tym jak dewianci
mieszając mity i bajki z faktami
to są dopiero artyści
nasi politycy
COMMENTS
ADD COMMENT