Boję się
boję się zasnąć
tęsknota zaciska powieki
oczy wciąż płaczą
cichutko z radia płynie muzyka
coś w rodzaju Presleya ale
wspomnienia zagłuszają rytm
nie mogę odnaleźć się
zlękniona chowam twarz w dłoniach
zatrzymał się czas a ja z nim
słyszę kroki
ktoś idzie po schodach
serce zamarło
czyżby mroczny żniwiarz po mnie
nie...to tylko złuda głośno stąpa
niczym duch białej damy
podgląda nagą duszę i śmieje się w głos
z nieprzemijającego czasu
czy jutro nadejdzie
tęsknota zaciska powieki
oczy wciąż płaczą
cichutko z radia płynie muzyka
coś w rodzaju Presleya ale
wspomnienia zagłuszają rytm
nie mogę odnaleźć się
zlękniona chowam twarz w dłoniach
zatrzymał się czas a ja z nim
słyszę kroki
ktoś idzie po schodach
serce zamarło
czyżby mroczny żniwiarz po mnie
nie...to tylko złuda głośno stąpa
niczym duch białej damy
podgląda nagą duszę i śmieje się w głos
z nieprzemijającego czasu
czy jutro nadejdzie
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating