Tyle jest przy nas, tyle nie ma z nami

author:  Andrzej Malawski
5.0/5 | 7


Tyle jest przy nas, tyle nie ma z nami
tej półprawdy czasem się trzymamy
nie mogąc nigdy poznać jej całej
tak od deski do deski, choćby na skróty
na przełaj, na wszelki wypadek.

Tyle potrafimy sobie wymościć,
dla świętego spokoju, byle jakich złudzeń
ostrożnie podbieramy, po garstce garstka
po łyku łyk, i dalej, po kroku, krok
niewiele z nas naprawdę zostaje

poniewieramy się czasem gdzieś błądząc
niepewnie kładąc stopy na ten miałki grunt
zostawiamy po sobie gdzieś ślady, gdzie się da
może zdołamy zapomnieć wszystko
choć prędzej wszystko zapomni nas

i czasem w zadumie, chwilowej opresji
wytrącamy, by móc wykrystalizować z tego
jakiś mały widz, jakiś całkiem sens
który zniknie zaraz przydeptany
bo taka w zasadzie jego głupia rola

Poem versions


 
COMMENTS


My rating

My rating:  

My rating

My rating:  
17.04.2016,  wroc

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  
14.04.2016,  A.L.

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  
14.04.2016,  Niewidzialna

My rating

My rating: