TYLKO MI ŻAL
TYLKO MI ŻAL
Gdy popełniam wiersz…
Zapominam się w świadomości
I nieświadomie ceruję nicią pajęczą
Bezlitosnego zegara prozę
I czarną dziurę w obłokach
Z wyjściem awaryjnym
Przez krzywo spękane lustra
Do wnętrza piekieł wszechrzeczy
Wszystkich najsmutniejszych słów
Które ty wyczuwasz…
A ja wiem
Od czasu, gdy zaistniałem dzieckiem
Dymu na wietrze nicości
Nawet mnie to już nie boli…
Nie smuci nawet…
Nie złości
Tylko mi żal…
Jaśminów pachnących
Przestworzy romantycznych myślicieli
Ignorancji i głupców małości
Przeminień marzycieli
Zakwitań tęcz barwnych perlistości
Mimozy z obumarłym sumieniem
Każdej pocałunku chwili
Twych smutnych oczu
I twych czułości
Kasi
⊰Ҝற$⊱…………………………………………………… Toruń 26 marca '16
Gdy popełniam wiersz…
Zapominam się w świadomości
I nieświadomie ceruję nicią pajęczą
Bezlitosnego zegara prozę
I czarną dziurę w obłokach
Z wyjściem awaryjnym
Przez krzywo spękane lustra
Do wnętrza piekieł wszechrzeczy
Wszystkich najsmutniejszych słów
Które ty wyczuwasz…
A ja wiem
Od czasu, gdy zaistniałem dzieckiem
Dymu na wietrze nicości
Nawet mnie to już nie boli…
Nie smuci nawet…
Nie złości
Tylko mi żal…
Jaśminów pachnących
Przestworzy romantycznych myślicieli
Ignorancji i głupców małości
Przeminień marzycieli
Zakwitań tęcz barwnych perlistości
Mimozy z obumarłym sumieniem
Każdej pocałunku chwili
Twych smutnych oczu
I twych czułości
Kasi
⊰Ҝற$⊱…………………………………………………… Toruń 26 marca '16
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating