to nie był Jezus

5.0/5 | 5


szedł pochylony
jakby niósł na barkach
całe smutne życie

powoli kroczył
dumnie ciągnął
swój żal
do miejsca odrodzenia

mijały go wdowy
pogrążone w żałobie
niemiłości z owocem gwałtu
fanatycy wyrzuceni poza
kalecy i inni
każdy ze swoim krzyżem
każdy na swojej drodze
bez ojca który może wszystko
lecz nie ma litości

a on szedł pochylony
dumnie kroczył
jakby jego nieszczęście
było jedyną
tragedią tego świata

to nie był Jezus
widziano go wczoraj
przy twojej ulicy

Joanna Wicherkiewicz



 
COMMENTS


My rating

My rating:  
26.11.2021,  Anna Canić

My rating

My rating:  
08.07.2019,  Ula eM

@ Ula Czyż - Wysokińska

Dziękuję :) Oczywiście :)

My rating

My rating:  

nazwisko

pod wierszem jest zbędne, jest powtórzeniem nazwiska nad wierszem

My rating

My rating:  

My rating

My rating: