(IPOGS, Freestyle) Nie wnikam bo wsiąknę
dławiony ciszą która błąka się w kniejach
gdzie umierają przedpołudniowe nadzieję
schowany w schowku własnych ułomności
wśród krętych ścieżek szukam prostej
wnikam powoli w swoją codzienność
i sam już nie wiem czy prawdy dotknę
kiedy we wszystkie stronicę ksiąg
mój umysł wsiąknie
płynąc pod prąd zdarzeń
gdzie umierają przedpołudniowe nadzieję
schowany w schowku własnych ułomności
wśród krętych ścieżek szukam prostej
wnikam powoli w swoją codzienność
i sam już nie wiem czy prawdy dotknę
kiedy we wszystkie stronicę ksiąg
mój umysł wsiąknie
płynąc pod prąd zdarzeń
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating