BEZODPOWIEDZI I PYTANIA

BEZODPOWIEDZI I PYTANIA


Nie wypowiedzą usta onieśmielone
Nawet serca olbrzymów ogromne
Odczuć ni udźwignąć nie potrafią
Rykoszetów wybaczalnych wątpliwości
Ócz w łzawych samotności mirażach
Ciężaru pełzających dni i nocy nielekkości

Niech choć niepokornie ignorant jaki
Szmirę świata… im i mi rozwarstwi z lepkości
Z szyderstw jaźni wybujałych wibracji
Drżeń niewierszane podwoje wybarwi
Na przekór szaleństw ludzkich wariacji
Niedosyt bolesny na opak upamiętni

Jak w obsesji głodu szklanej szkatuły
W pustce między wiekiem a dnem
W przestrzeni między słowem a ciszą
Myśli pulsowania nieznośna ciągłość
I to przerażające rozszczepia się widmo
Jawi smutku oblicza ponurej natury

Pytania i… bezodpowiedzi
Bezodpowiedzi i… pytania
Dlaczego w każdym gwiazdozbiorze
Rodzi się obiekt świecący najjaśniej ?
I dlaczego zawsze mu towarzyszy
Pochłaniający wszystko cień czarnej dziury ?


⊰Ҝற$⊱………………………………………………………… Toruń 29 lutego '16