Wyszłam z fejsbuka.

author:  agde
5.0/5 | 7


Od słowa.
Czytanego - krzyczanego - krzyczącego.
Do słowa.
Pisanego

I jak tak wyszłam
- to okazało się, że krawędź chodnika na przystanku tramwajowym jest z klocków lego.
I, że gorzka czekolada w Prowincji jest za mało gorzka
na gorzkie żale. Więc umartwiam się kawą z cukrem.
I jeszcze za mało widzę, bo zasłania mi biały miś pluszowy,
co usiadł na tych klockach.
Niebieską ciuchcią wracam do domu.

Jak to tak będzie przez 40 dni?
Postu bez postu.



 
COMMENTS


My rating

My rating:  

...

Za: "Postu bez postu" :)
My rating:  

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  

coś w tym chyba jest

może u nas zagrzejesz miejsca

My rating

My rating:  
11.02.2016,  wroc

My rating

My rating: