Niosę w dłoniach
Dla ciebie niosę w dłoniach
tęczowy deszcz
Uchwyciłam kilka kropel
weź
Ugaś pragnienie
oczy zabłyszczą kolorem nadziei
Nie będzie już czerni ni bieli
Pójdźmy na kres świata
pomalujmy go na niebiesko
Niechaj się cieszą anieli
że niebo otworzymy na ziemi
Nasz raj
tęczowy deszcz
Uchwyciłam kilka kropel
weź
Ugaś pragnienie
oczy zabłyszczą kolorem nadziei
Nie będzie już czerni ni bieli
Pójdźmy na kres świata
pomalujmy go na niebiesko
Niechaj się cieszą anieli
że niebo otworzymy na ziemi
Nasz raj
My rating
My rating
My rating
My rating
@ Marek Porąbka
Czegoś mi brakowało w tym wierszu ..jednej literki. Dziękuję za podpowiedź Marku;)My rating
Moja ocena
Nasz raj; niekoniecznie.Przecież od razu widać co to będzie.
Może lepiej; otworzymy
:-)
My rating
My rating