Przyjdź
Gdy cisza horyzont w ramiona wtuli
wiatru szum do snu mnie ukołysze
dusza cichutko zatęskni
a księżyc w sercu miłość wyrzeźbi
Wtedy przyjdź
będę czekać do świtu
przyjdź
nim zabierze mnie dzień
wiatru szum do snu mnie ukołysze
dusza cichutko zatęskni
a księżyc w sercu miłość wyrzeźbi
Wtedy przyjdź
będę czekać do świtu
przyjdź
nim zabierze mnie dzień
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating